Plac zabaw, czyli miejsce gdzie znajdziemy wszystko co potrzebne do rozwoju maluszka

/ autor: admin, 6 marca 2017

Autor: mgr Ewelina Wróblewska, oligofrenopedagog, pedagog przedszkolny, logopeda, współpracuje ze stowarzyszeniem BuggyGym, dzieląc się swoją wiedzą i doświadczeniem w pracy z dziećmi i rodzicami. Prywatnie żona i mama.

 

Każdy rodzic troszczy się o zdrowie i bezpieczeństwo swojego malucha, rodzicom zależy na tym, aby dzieci radośnie spędzały czas ucząc się przez zabawę. Zabawy ruchowe na placu zabaw to jedna z ulubionych form spędzania czasu przez małe dzieci i ważny element w ich rozwoju. Rodzice chętnie towarzyszą swoim pociechom podczas tych zabaw, zwłaszcza latem, wiosną, czasami jesienią. Dlaczego większość z nich rezygnuje z przyjemności zabawy i nauki na świeżym powietrzu zimą?

„Zima nie jest zła”, o czym przekonały się szerokie kręgi mam z całej Polski, uczestnicząc ze swoimi maluszkami w treningach Buggygym (buggygym.pl/zima-nie-jest-zla/). Kiedy maluch potrafi już chodzić, biegać, warto – jeśli warunki atmosferyczne (tj. stan powietrza i temperatura powyżej -5st. C) na to pozwalają spędzać z nim zimą czas na placu zabaw. Warto wykorzystać ostatnie zimowe chwile i zabrać maluszka na plac zabaw! Nie czekajmy do wiosny! – dlaczego? Powodów jest kilka:

  1. Zabawy ruchowe na placu zabaw dostarczają bodźców, których mózg dziecka potrzebuje do prawidłowego rozwoju. Wszystko, co dzieje się z ciałem maluszka na placu zabaw, korzystnie wpływa na pracę układu nerwowego i integrację sensoryczną. Dzięki współpracy prawej i lewej półkuli mózgowej, zaangażowaniu obu rąk i nóg równocześnie takie aktywności, jak: huśtanie się, balansowanie, chodzenie po równoważni, wspinanie się na drabinki, rozwijają koordynację wzrokowo-ruchową, zmysł równowagi czy planowanie motoryczne. Współdziałania rąk i nóg wymaga także, wydawać by się mogło niepozorne, robienie „orłów” na śniegu, turlanie się po śniegu. Warto!
  2. Aktywność ruchowa na placu zabaw korzystnie wpływa na rozwój ogólnej sprawności fizycznej, rozwój prawidłowej postawy ciała, elastyczności stawów i mięśni, a także kondycji i odporności. Ruch na świeżym powietrzu hartuje dziecko – nie należy tylko zapominać o odpowiednim ubraniu malucha, tj. na „cebulkę”,
  3. Zabawy zimą na placu zabaw uczą pozytywnego nastawienia do aktywnego stylu życia w późniejszym wieku. W okresie zimowym małe dzieci zbyt dużo czasu spędzają w domu, często przed telewizorem czy grami komputerowymi. W czasie, kiedy dzieci najbardziej intensywnie rosną, to właśnie ruch na świeżym powietrzu jest im najbardziej potrzebny – sprawia, że dobrze rozwijają się fizycznie. Jeśli już we wczesnym dzieciństwie zaszczepimy w dziecku „bakcyla” i świadomość, że nawet w czasie zimy może aktywnie spędzać czas na zewnątrz, z pewnością zaprocentuje to w przyszłości,
  4. Radość, śmiech i krzyk, a także wysiłek, który maluch podejmuje podczas aktywności na placu zabaw przyczynia się do rozwoju układu oddechowego, zwiększenia pojemności i wydolności płuc, dotlenienia organizmu, a co za tym idzie – do większej sprawności układu nerwowego,
  5. Na placu zabaw dzieci trenują nie tylko swoje ciało, ale również umiejętności społeczne: uczą się stać w kolejce do huśtawki czy zjeżdżalni, wspólnie wprawiać w ruch karuzelę. Kontakt z innymi dziećmi uczy współpracy i współzawodnictwa, rozwija kreatywność i umiejętność rozwiązywania konfliktów.

Rodzice! Zima powoli dobiega końca, warto więc wykorzystać ten czas i nie rezygnować z przyjemności zabawy i nauki na świeżym powietrzu. Aktywność ruchowa na placu zabaw zimą korzystnie wpłynie na rozwój fizyczny, poznawczy i społeczno-emocjonalny maluszka. Nie szukajcie już wymówek, nie czekajcie do wiosny, spotkajmy się na placu zabaw.

 

Share on FacebookTweet about this on TwitterShare on Google+